Świętokrzyskie na weekend
Na Wyżynie Sandomierskiej, niecałe 20km od samego Sandomierza, na wyniosłym cyplu stromego wzgórza pysznią się malownicze ruiny średniowiecznego zamku. Cisza, spokój, wokół same pola i sady, jakieś kilka domów. Miejsce jest niezwykle klimatyczne i zdecydowanie warte odwiedzenia.
My byliśmy tam przy okazji naszej mikrowyprawy do sandomierskich winnic.
(VI 2024)
Trochę historii
Zamek został zbudowany w drugiej połowie XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego jako jeden z elementów budowanego przez króla systemu obronnego granic Rzeczypospolitej (ten chronił wewnętrzne szlaki handlowe).
W drugiej połowie XVI stulecia został przebudowany w stylu renesansowym przez rodzinę Niedrzwickich. Takie ruiny przetrwały do naszych czasów.
Dalsze losy zamku są mało znane. Być może był on jeszcze raz przebudowany. W 1944 został przejęty przez Skarb Państwa.
Dojazd i zwiedzanie
Po zjechaniu z trasy Kielce – Sandomierz (DK77) za ok. 3km dojedziemy pod zamek. Znajduje się tam parking, zadaszona wiata i tablica informacyjna.
Ruiny są dostępne cały rok. Zamek leży nad dopływem rzeki Opatówki, a u jego podnóży znajduje się niewielki staw.
Zamek można obejść, można wdrapać się na górę. Wejście nie jest zbyt skomplikowane, ale przy deszczowej pogodzie lub ośnieżonej ścieżce może się skomplikować. Ruiny nie są zabezpieczone, więc należy zachować zdrowy rozsądek i ostrożność.
W pobliżu warto odwiedzić:
– Sandomierz: 20km
– Ruiny Pałacu Karskich we Włostowie: 10km
– Podziemna Trasa Turystyczna w Opatowie: 16km
– Ruiny Zamku Krzyżtopór w Ujeździe: 21km
– Lawendowe Ranczo: 26km
Wszystkie posty z województwa świętokrzyskiego znajdziesz tutaj: Świętokrzyskie – atrakcje regionu
Więcej o polskich zamkach i pałacach znajdziesz tutaj: Zamki i pałace w Polsce
Więcej o ciekawych miejscach w Polsce:
Podobał Ci się wpis? Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się nim ze znajomymi i zostaniesz moim stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie 😊.