Stambuł – największe i najludniejsze miasto w Turcji, dawna stolica Cesarstwa Bizantyjskiego i Imperium Osmańskiego. Tu Wschód spotyka się z Zachodem. Bosforem nieustannie ciągną statki – małe, duże, olbrzymie i całkiem malutkie. Na ulicach jest hałaśliwie, momentami męcząco ale jednocześnie niezmiernie ciekawie.
Tej dawki historii, bodźców, zapachów, dźwięków… nie da się przyswoić w jeden dzień, ani nawet w kilka. Ale jak nie ma się więcej czasu, to warto chociaż spróbować.
Ja byłam w Istambule dwa razy – na kilka dni w 2013 roku i dosłownie na kilkanaście godzin w 2023 (przy powrocie z Indonezji).
Na poniższej mapce zaznaczona jest trasa naszego jednodniowego spaceru. Zaznaczone są też inne godne uwagi miejsca, których tym razem nie odwiedziliśmy.
(III 2013, VIII 2023)
Trochę historii
Położony w niesamowicie strategicznym punkcie, Stambuł ma na swych kartach zapisaną niezwykle burzliwą historię.
Pierwszą stałą kolonię – nazywaną Bizancjum – założyli na tych terenach w VII wieku p.n.e. greccy koloniści z Megary. Kolejne lata i wieki to ciągłe walki i zmiany zwierzchnictwa. Władza w Bizancjum przechodziła przez ręce Persów, Spartan, Ateńczyków i Aleksandra Macedońskiego. Aż wreszcie przyszedł czas na Rzymian. Już w II wieku n.e. Bizancjum zostało włączone do Cesarstwa, jednakże największy rozkwit i rozwój miasta to okres rządów Konstantyna Wielkiego.
W 330 roku n.e. cesarz Konstantyn Wielki uczynił z Bizancjum stolicę Wschodniego Imperium Rzymskiego, którą zaczęto nazywać Konstantynopolem.
Konstantynopol pozostawał stolicą Cesarstwa Bizantyjskiego przez kolejne 1000 lat. W świecie uchodził za najpiękniejsze i najbogatsze miasto. Legendy o jego nieprzebranych skarbach docierały do najdalszych zakątków globu rozpalając wyobraźnię i żądze. I właśnie ta sława była przyczyną wielu łupieżczych napaści. Jedna z większych spotkała miasto w 1204 roku z rąk krzyżowców IV krucjaty, którzy mieli wyzwolić Jerozolimę spod władzy muzułmanów, a złupili stolicę chrześcijańskiego państwa.
Ostateczny upadek nastąpił w 1453 roku. Wtedy to sułtan Mehmed II Zdobywca wkroczył do miasta po 53-dniowym oblężeniu. Upadł nie tylko Konstantynopol, to był koniec całego Cesarstwa Wschodniorzymskiego, koniec epoki.
Dawny Konstantynopol, już jako Stambuł, został stolicą Imperium Osmańskiego. Przeszedł gruntowną przemianę kulturową i religijną. Prawosławie ustąpiło miejsca islamowi. Kościoły zyskały minarety i stały się meczetami.
Po upadku Imperium Osmańskiego (po I wojnie światowej) ostatni sułtan abdykował, a w 1923 roku Mustafa Kemal Atatürk ogłosił utworzenie Republiki Tureckiej i przeniósł stolicę nowego państwa do Ankary. Stambuł nadal jednak pozostał kulturalną stolicą kraju, a ładunek historii, którą w sobie nosi stawia go na podium wśród najlepszych.
Stambuł Atrakcje
Błękitny Meczet
Symbol potęgi Imperium Osmańskiego
Budowę meczetu nakazał sułtan Ahmed I, którego ambicją było stworzyć budowlę wspanialszą od stojącej w pobliżu Hagia Sophii. Wstąpił on na tron obejmującego trzy kontynenty Imperium Osmańskiego mając zaledwie 14 lat! Świątynię budowano od 1609 do 1617 roku, a sułtan był tak zaangażowany w jej powstawanie, że osobiście pomagał przy pracy.
Kiedy na początku XVII stulecia Ahmed I wstępował na tron, na wszystkich wzgórzach miasta znajdowały się już meczety jego poprzedników. Postanowił więc zbudować meczet w miejscu jeszcze bardziej prestiżowym – w dzielnicy Sultanahmet, naprzeciwko Hagia Sophia i w pobliżu Pałacu Topkapi. Nie było to proste gdyż teren ten był już zagospodarowany i zabudowany – ale dla władcy nie ma przecież rzeczy niemożliwych 😉.
Wnętrze Meczetu Sułtana Ahmeda zdobi ponad 20.000 niebieskich kafelków z Iznika. I to właśnie ze względu na nie świat Zachodu zaczął nazywać budowlę Blue Mosque, czyli Błękitny Meczet.
W 1985 roku został wpisany na listę zabytków UNESCO.
Zwiedzanie Błękitnego Meczetu
Godziny otwarcia: Codziennie od 09:00 do godziny przed zmierzchem. Podobnie jak wszystkie meczety w Stambule, jest on zamknięty w czasie modlitw.
Bilety: Wejście jest bezpłatne
Zasady wejścia: W meczecie obowiązuje odpowiedni strój: długie spodnie, długi rękaw. Kobiety muszą mieć zakryte włosy chustą (hidżaby oraz długie płaszcze są do wypożyczenia przed wejściem). Do meczetu wchodzimy bez butów.
Hagia Sophia
Świątynia Chrześcijańska, meczet, muzeum i znów meczet
Wybudowana w VI stuleciu na polecenie cesarza Justyniana I Wielkiego, Hagia Sophia uważana jest za najważniejsze dzieło architektury bizantyjskiej na świecie.
Powstała w zaledwie 5 lat, a rozwiązania inżynieryjne w niej zastosowane wyprzedzały swoją epokę. Podobno do jej budowy wykorzystano elementy jednego z cudów antycznego świata – świątyni Artemidy w Efezie.
Kościół Mądrości Bożej (bo tak brzmi tłumaczenie greckiej nazwy Hagia Sophia), był najważniejszą świątynią Cesarstwa Bizantyjskiego, miejscem koronacji cesarzy. Po zdobyciu Konstantynopola przez Turków w 1453 został zamieniony w meczet. Dobudowano strzeliste minarety, nie zniszczono jednak chrześcijańskich fresków. Po upadku Imperium Osmańskiego Turcja stała się państwem świeckim, a Hagia Sophię przekształcono w muzeum. W lipcu 2020 roku decyzją prezydenta Recepa Erdoğana stała się na powrót meczetem.
Zwiedzanie Hagia Sophia
Godziny otwarcia: Codziennie, 10:00 – 22:00. Podobnie jak wszystkie meczety w Stambule, jest on zamknięty w czasie modlitw.
Bilety: Wejście jest bezpłatne. EDIT: od 22.01.2024 wejście płatne, cena biletu 25 euro.
Zasady wejścia: W meczecie obowiązuje odpowiedni strój: długie spodnie, długi rękaw. Kobiety muszą mieć zakryte włosy chustą (hidżaby oraz długie płaszcze są do wypożyczenia przed wejściem). Do meczetu wchodzimy bez butów.
Aby wejść należy się ustawić w nieprzyzwoicie długiej kolejce. Może ona przerazić, ale po bliższym przyjrzeniu się tematowi okaże się, że ruch odbywa się całkiem sprawnie i oczekiwanie na wejście nie jest wcale długie.
Cysterna Bazyliki
Podziemny pałac
(Inaczej: Zatopiona Cysterna, Podziemna Cysterna, Pałac Jerebatan, Yerebatan Saray)
To wybudowany w czasach rzymskich (VI w n.e.) rezerwuar wody dla władców Konstantynopola na wypadek oblężenia lub zatrucia jej źródeł. Yerebatan Saray jest największą spośród kilkuset podobnych starożytnych cystern.
Została zbudowana jako „pałac, który zapadł się pod ziemię”. Całość licząca prawie 10.000 m2 wsparta jest na 336 kolumnach, które biegną w 12 rzędach i są wysokie na 9 metrów.
Zachwyt ale i zdziwienie budzą dwie kolumny z głowami meduzy. Nie do końca wiadomo dlaczego Justynian kazał je tam postawić – bo przecież Meduza to postać z mitologii greckiej a nie chrześcijańskiego Rzymu. Nie wiadomo także skąd je wzięto – jednak do dziś są uznawane za arcydzieła sztuki kamieniarskiej okresu rzymskiego.
Zwiedzanie Cysterny Bazyliki
Godziny otwarcia: Codziennie, 09:00 – 18:30 oraz tzw. zwiedzanie nocne 19:30 – 22:00
Bilety: 450 TL = ok. 85zł (2023 rok), do kupienia w kasie biletowej
(sesja nocna 1000 TL = ok. 190zł)
Wejście znajduje się w pobliżu Hagia Sophia. Zazwyczaj ustawia się do niego długa kolejka, ale ta też posuwa się sprawnie.
Pałac Topkapi
Dawna rezydencja sułtanów
Budowę pałacu rozpoczęto zaraz po zdobyciu Konstantynopola, w 1453 roku (Mahmed II Zdobywca). Był on rezydencją sułtanów przez kolejne 400 lat.
Topkapi to cały kompleks budynków, pawilonów i ogrodów. Spacerując przechodzimy przez dziedzińce, z których każdy kolejny był w czasach sułtanów dostępny dla coraz węższego kręgu osób. Jest też skarbiec i harem oraz sanktuarium z relikwiami islamu.
Pałac jest ogromny, to przeszło 400 komnat, jednak dla zwiedzających udostępniono jedynie kilkanaście. Ale i tak teren jest na tyle rozległy, że zwiedzanie zajmuje trochę czasu. Nie wszędzie można robić zdjęcia – zakaz obowiązuje np. w skarbcu i sanktuarium z relikwiami. Z tarasu przy Pawilonie Mecidiye można podziwiać panoramę Bosforu.
W Topkapi byłam w 2013, tym razem byliśmy w Stambule we wtorek, poza tym zdecydowanie nie starczyłoby nam ani czasu ani sił.
Zwiedzanie Topkapi
Godziny otwarcia: Środa – Poniedziałek 09:00 – 18:00 (zamknięte we wtorki)
Bilety: Cennik TUTAJ
(do haremu obowiązują osobne bilety)
Wielki Bazar
(Inaczej: Kryty Bazar, Grand Bazaar, Kapalı Çarşı)
Bazar zajmuje powierzchnię 30 hektarów, ma 61 ulic, 22 bramy i około 3500 sklepików, ponadto są tu restauracje i kawiarnie, dwa meczety i cztery fontanny. Sprzedaje się tu… wszystko! – przyprawy, herbatę, biżuterię, dywany, torebki, lampy, ceramikę, itp. itd. bez końca.
Dziś tradycyjne wyroby zostały tu w większości zastąpione pamiątkami dla turystów. Targowanie – owszem, jak najbardziej, ale raczej już tylko dla tzw. funu kupującego, trochę z tradycji… To już dziś nie jest tu esencją handlu.
Bazar Egipski
(Inaczej: Spice Bazaar, Mısır Çarşısı)
To jeden z najstarszych bazarów w mieście, został zbudowany w 1660 roku, a jego nazwa pochodzi z czasów osmańskich, kiedy to handlowano na nim przyprawami przywożonymi z Egiptu. Jest tam około 80 sklepików i ma sześć bram.
Dziś kupić tam można oczywiście wszystko.
Cieśnina Bosfor
Cieśnina łączącą Morze Czarne z morzem Marmara będącego częścią Morza Śródziemnego, położona między Półwyspem Bałkańskim a Azją Mniejszą, oddziela Europę od Azji.
Bardzo dobrym punktem obserwacyjnym jest nabrzeże na przedłużeniu Parku Gülhane. Po wyjściu z zielonych alejek trzeba jedynie przejść przez ulicę Kennedy Cad. i już stoi się pod pomnikiem Atatürka. Przed nami rozciąga się Bosfor. Po lewej ręce widać azjatycki brzeg. Po prawej zaś Złoty Róg – wąską, naturalną zatokę Bosforu rozdzielającą europejskie części miasta.
Pierwszy widoczny most spinający europejskie brzegi rozerwane przez Złoty Róg to Most Galata. Dalej, praktycznie na jego przedłużeniu widać Wieżę Galata.
Wieża Galata
(Inaczej: Galata Kulesi, Christea Turris, Wieża Chrystusa, Megalos Pyrgos, Wielka Wieża)
Wieża Galata została zbudowana w 1384 jako część fortyfikacji ówczesnej kolonii Genui. Nazywana wtedy była Christea Turris, czyli Wieża Chrystusa i była jej najwyższym punktem (wieża ma wysokość 63 metrów). W czasach Imperium Osmańskiego w wieży stacjonował oddział janczarów, w XVI wieku znajdowało się tu więzienie. W 1967 roku udostępniono ja turystom. Jest tu tras widokowy, z którego można podziwiać spektakularną panoramę Stambułu.
Zwiedzanie Wieży Galata
Godziny otwarcia: Codziennie, 08:30 – 23:00/22:00
Bilety: 650TL = ok. 120zł (2023 rok), do kupienia przed wejściem
Park Gülhane
Gülhane znaczy „Dom Kwiatów”. To jeden z najstarszych parków w Istambule. Obok znajduje się Pałac Topkapi, zaraz za ulicą Bosfor. Jest to więc doskonałe miejsce na krótki spacer, mały oddech od zatłoczonych i zakorkowanych ulic miasta.
– Kawa i herbata
Historia kawy nierozerwalnie związana jest z Imperium Osmańskim, gdzie zaczęto z upodobaniem pijać ten nowy, czarny, pochodzący z krajów arabskich napój. Gdzieś pomiędzy końcem XV a połową XVI stulecia w Stambule powstała pierwsza kawiarnia.
W 2013 roku gęstą, czarną i aromatyczną kawę po turecku wpisano na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Zwiedzając Stambuł po prostu nie można nie wstąpić gdzieś na kawę 😊.
A herbata? Herbatę w Turcji pije się od rana do wieczora w dużych ilościach. Podawana w malutkich szklanych tulipanikach smakuje wybornie! A jak orzeźwia! Podczas spaceru po Stambule zdecydowanie warto co jakiś czas przycupnąć gdzieś na szklaneczkę herbaty😊.
Azjatycka strona
Po azjatyckiej stronie byłam podczas kilkudniowego pobytu dziesięć lat temu. Wtedy, a podobno też i teraz, było tam zdecydowanie ciszej, bardziej zielono, po prostu spokojniej niż po stronie europejskiej. Klimatyczne uliczki dzielnicy Üsküdar wciągały. Kwiaty w balkonowych doniczkach kwitły.
Informacje praktyczne
– dojazd z lotniska: Aktualnie lotniskiem obsługującym loty międzynarodowe jest Sabiha Gökçen International Airport. Jest ono oddalone od miasta o ok. 50km a dostanie się z niego nie jest ani tanie, ani krótkie. My jechaliśmy taksówką i dostanie się do hotelu „pod lotniskiem” zajęło ponad 30min.
– dojazd do centrum: Jeśli jesteście gdzieś na linii metra – to jest najlepsza opcja. Niestety z naszego hotelu (oznaczony na mapie) był dojazd tylko autobusami. Przejazd do centrum Stambułu zajął nam… ponad 2 godziny! (to samo powrót)
– zwiedzanie: Różne miasta świata można zwiedzać na tzw. żywioł, spontanicznie, intuicyjnie, iść tam gdzie nogi niosą i skręcać w uliczkę, która akurat wciąga. Stambuł, w naszym odczuciu, nie. Tu zdecydowanie lepiej mieć przynajmniej wstępny plan, na mapie zaznaczone miejsca, do których chcielibyśmy dotrzeć. Inaczej będziemy się po prostu kręcić wokół swojego ogona a zmęczenie i irytacja dopadnie nas zanim zdążymy się obejrzeć.
Gdzie spaliśmy
Skymoon Airport Hotel
Hotel jest nowy, oddany wiosną 2023. Obsługa niezwykle miła, pokoje pachną nowością. Czekał na nas nawet mały welcome gift 😊. Zdecydowanie polecamy!
Nasze wrażenia z Istambułu
W Istambule byłam dwa razy – w 2013 i w 2023 roku. Co mogę o nim powiedzieć? Czy się nim zachwycam? Nie wiem…
Stambuł to miasto wielkie, hałaśliwe i szczerze męczące. Jednocześnie niezmiernie ciekawe. Zabytki od setek lat stoją jak stały i nieodmiennie zachwycają. Natomiast na ulicach w ciągu tych ostatnich 10 lat zdaje się, że zmieniło się sporo… W 2013 Stambuł wręcz szokował otwartością, wyzwoleniem i krótkimi spódnicami. Dziś 90% mijanych przez nas kobiet była zakryta od stóp do głów. Hagia Sophia z muzeum znów stała się meczetem ze wszystkimi swoimi obostrzeniami wejścia. Na Wielkim Bazarze targowanie owszem, istnieje ale nie jest już esencją handlu. Jak odchodzisz to nikt za tobą nie płacze, nie biegnie, nie namawia. Zresztą wszystkie rozmowy toczą się poprawną angielszczyzną. Tylko korki pozostały bez zmian…
Jakiś czas temu miałam okazję zabrać do Stambułu moich rodziców. I powiem szczerze, że byli bardzo zaskoczeni samym miastem. Jest nowoczesne, europejskie oraz jednocześnie bezpieczne
Warto jest zdecydowanie zaplanować sobie wycieczkę na własną rękę.