Kopenhaga to piękne miasto, które zasługuje na dłuższe i spokojniejsze poznanie.
A co jeśli tego czasu nie mamy? Jeśli na przykład lecimy gdzieś dalej i pomiędzy lotami mamy kilka godzin przerwy? Warto w ogóle wyjeżdżać z lotniska? Warto! W Kopenhadze zdecydowanie warto, gdyż dostanie się do centrum zajmie 15 minut, a spacer po portowej dzielnicy, parkach i deptakach pomiędzy wszechobecnymi rowerzystami będzie na pewno niezapomniany i przyjemny.
Podczas lotu do Longyearbyen na Svalbardzie mieliśmy kilkugodzinną przerwę w lotach. Na sam spacer mogliśmy przeznaczyć jedynie 4 godziny.
Zapraszamy na krótki spacer po Kopenhadze.
Trasa naszego spaceru
(luty 2024)
Łącznie do przejścia było ok. 5km
Dojazd lotnisko – centrum – lotnisko
Z lotniska do centrum Kopenhagi najlepiej dojechać metrem (linia żółta M2)
Stacja metra znajduje się bezpośrednio przy terminalu (Terminal 3). Kursuje ono co kilka minut w dzień, a co kilkanaście w nocy. Dotarcie do stacji Kongens Nytorv lub Nørreport zajmuje około 15 minut.
Bilety najprościej kupić w automatach znajdujących się w terminalu. Akceptują one jedynie bilon i karty.
Bagaż można zostawić w lockerach (przy terminalu 2).
Atrakcje Kopenhagi
Nyhavn
Miejsce legenda.
Mówi się, że Nyhavn to najdłuższy bar w całej Skandynawii. Dziś mieszczące się w kolorowych kamienicach bary i restauracje ciągną się wzdłuż kanału portowego, w którym stoją zacumowane łódki i jachty.
Tam też zaczęliśmy nasze zwiedzanie miasta – niespiesznym spacerem i smacznym obiadem.
Nyhavn, czyli Nowy Port – jego historia sięga XVII wieku, kiedy to wybudowano ten liczący około 500 metrów kanał rękami szwedzkich jeńców wojennych. Był on wykorzystywany dla łatwiejszego rozładunku towarów ze statków i kutrów rybackich. Po obu stronach wzniesiono ciasno do siebie przylegające kamienice. Pod numerami 67, 20 i 18 mieszkał w różnych okresach życia Hans Christian Andersen. Pod numerem 9 stoi zaś najstarsza kamienica w Nyhavn.
Kiedyś była to najpodlejsza dzielnica, w której śmierdziało rybami, szerzyło się pijaństwo i prostytucja. Dziś to miejsce modne, znane i lubiane. Wizytówka miasta.
Pałac Amalienborg
Oficjalna rezydencja duńskich monarchów.
Określany jest również jako zimowy pałac królewski. Kompleks ten składa się z czterech identycznych, rokokowych pałaców zwróconych fasadami do środka ośmiokątnego placu, na którym stoi pomnik Fryderyka V na koniu.
Dziedziniec Amalienborg jest otwarty dla pieszych, ale też dla ruchu kołowego. Pałaców strzeże przez całą dobę Gwardia Królewska. Uroczysta zmiana warty ma miejsce codziennie w południe. W niedziele ma charakter szczególnie uroczysty – z orkiestrą wojskową i galowymi mundurami.
Corocznie w dniu urodzin królowej (16 kwietnia), Małgorzata II i jej rodzina dziękuje zgromadzonym tłumom za życzenia z balkonu Pałacu Chrystiana IX.
W Pałacu Chrystiana VIII znajduje się Muzeum Pałacowe poświęcone historii panującej w Danii od 1863 roku dynastii glücksburskiej.
Pałac Christiansborg
Dawny zamek królewski i do 1794 roku siedziba królów Danii.
Położony jest on na Wyspie Zamkowej, którą ze stałym lądem łączy 9 mostów.
Dzisiejszy pałac to tzw. trzeci Christiansborg. Jest neobarokowy i powstał w pierwszych dekadach XX wieku. Poprzednie budowle na przestrzeni wieków spłonęły lub zostały rozebrane.
Pałac Christiansborg mieści w swoich murach wszystkie trzy segmenty władzy państwowej – tu swoją siedzibę mają duński parlament oraz sąd najwyższy, a część pomieszczeń wykorzystywana jest przez monarchię.
Pałac jest udostępniony do zwiedzania. Królewskie sale recepcyjne, kuchnia, stajnie, ruiny średniowiecznych zamków – można je zwiedzać osobno lub z biletem łączonym.
Więcej informacji TUTAJ
Christiansborg Tårnet, czyli wieża pałacowa jest najwyższą budowlą w zabytkowej części Kopenhagi. Utworzono na niej taras widokowy. Wejście darmowe.
Bezpłatne jest też wejście do pałacowej kaplicy. Parlament można zwiedzić bezpłatnie podczas wycieczki z przewodnikiem (ok. 45min).
Strøget
Jeden z najdłuższych deptaków w Europie.
Strøget łączy plac Kongens Nytorv z Placem Ratuszowym (Rådhuspladsen). Znajdziemy tu multum restauracji i sklepów, łącznie z tymi najbardziej modnymi i prestiżowymi. Wzdłuż ulicy przeważają budynki z końca XIX i początku XX wieku, chociaż najstarszy budynek powstał w 1616 roku.
Strøget to też jedna z pierwszych w Europie ulic, całkowicie zamkniętych dla ruchu samochodowego (od 1962).
Rundetaarn (Okrągła Wieża)
Najstarsze nieustannie działające obserwatorium astronomiczne w Europie.
Jest częścią powstałego w XVII wieku kompleksu św. Trójcy, w skład którego wchodził kościół, biblioteka i wieża jako obserwatorium właśnie. Tę funkcję, choć już w bardzo ograniczonym zakresie, pełni do dziś.
Wieża ma ok. 36 metrów, na jej szczyt prowadzi spiralna, pozbawiona schodów, rampa. Z punktu widokowego roztacza się widok na centrum starej Kopenhagi. Po drodze mija się wejście do starej biblioteki, w której dziś organizowane są wystawy sztuki.
Biletu wstępu i godziny otwarcia: TUTAJ
Królewskie Ogrody (Kongens Have)
Znajdują się one po wschodniej stronie Pałacu Rosenborg i są jednymi z najstarszych w Danii. Dla mieszkańców Kopenhagi to częste miejsce pikników i relaksacyjnych spacerów.
Wyglądały imponująco mimo końcówki lutego. Wyobrażam sobie jakie muszą być w pełni lata!
Pałac Rosenborg
Podmiejska rezydencja i Ogród Króla.
Zbudowano go w XVII stuleciu z rozkazu króla Chrystiana IV jako podmiejską rezydencję. Król chciał wytchnienia od, jak mu się wydawało, ponurego Christiansborga. Powstał pałac zgodny z założeniami ówcześnie modnego renesansu niderlandzkiego. Pałac otoczono fosą, a wokół zaprojektowano park nazwany Ogrodem Króla.
Od połowy XIX wieku na zamku znajduje się muzeum poświęcone historii dynastii Oldenburgów od XVI do XIX wieku.
Bilety wstępu i godziny otwarcia: TUTAJ
Tutaj zakończyliśmy nasz krótki spacer po Kopenhadze i metrem wróciliśmy na lotnisko.
Inne atrakcje Kopenhagi
(na które tym razem nie starczyło nam czasu)
- Christiania
- Mała Syrenka
- Muzeum Calsberga
- Kastellet
- Ogród Botaniczny
- Ogrody Tivoli
- Ny Calsberg Glyptotek
Wszystkie wpisy o Danii znajdziesz tutaj: DANIA
Podobał Ci się wpis? Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się nim ze znajomymi i zostaniesz moim stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie