Świętokrzyskie na weekend
Zamek Królewski w Chęcinach to jeden z ciekawszych zabytków w województwie świętokrzyskim. Charakterystyczne trzy wieże zamku widać już z daleka.
Dziś to tzw. „trwała ruina”, ale przez wieki był ważnym ośrodkiem życia politycznego. To stąd Władysław Łokietek ruszał na wielką bitwę pod Płowce. To na tej niezdobytej skale, w obawie przez Krzyżakami, zdeponował skarbiec koronny. Tu królowa Bona gromadziła swe skarby, które po opuszczeniu Polski chciała zabrać ze sobą do Włoch. Podobno w podziemnych lochach znajdują się jeszcze pozostawione przez nią w pośpiechu precjoza…
To wreszcie właśnie zamek w Chęcinach stał się twierdzą w Kamieńcu Podolskim w filmie „Pan Wołodyjowski” w reżyserii Jerzego Hoffmana.
Najlepiej przybyć tu poza sezonem, gdyż w lecie jest tłoczno i gwarno.
Jak się wdrapać przy dobrej pogodzie, to widać nawet szczyty Tatr.
Trochę historii
Zamek został wzniesiony na grzbiecie skalistego wzgórza najprawdopodobniej na przełomie XIII i XIV wieku na polecenie Wacława II – ówczesnego króla Czech i Polski. Po raz pierwszy w dokumentach pojawia się zaś w 1306 roku, kiedy wracający z wygnania i walczący o zjednoczenie kraju Władysław Łokietek nadał go swojemu politycznemu przeciwnikowi – biskupowi krakowskiemu Janowi Muskacie. Zresztą już rok później Łokietek nadanie cofnął i Chęciny znów stały się zamkiem królewskim.
Sam Łokietek bardzo lubił Chęciny. Zwoływał tu zjazdy rycerskie, tu zbierał wojska przed bitwami. Tu wreszcie, w obawie przez zagrożeniem krzyżackim, zdecydował się zdeponować skarbiec koronny a arcybiskup Janisław skarbiec Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Chęciny od średniowiecza były ważnym ośrodkiem życia politycznego kraju. Po śmierci Łokietka jego syn, Kazimierz Wielki zamek rozbudował i zmienił w jeszcze bardziej niezdobytą twierdzę.
Przez długie lata na zamku w Chęcinach rezydowały żony czy siostry królów, z królową Boną Sforza na czele.
W XVI wieku zamek zaczął podupadać. Rokosz Zebrzydowskiego i wojny ze Szwecją dopełniły dzieła zniszczenia (XVI i XVII w.). XVIII stulecie do dalszy upadek i degradacja znaczenia warowni. A kropkę nad „i” postawili sami mieszkańcy okolicznych wsi, którzy sukcesywnie, kawałek po kawałku zamek rozbierali a pozyskany materiał wykorzystywali we własnych obejściach. Resztę dopełnił ostrzał artyleryjski podczas I wojny światowej.
Zwiedzanie
Wejście na zamek jest płatne.
Cennik: TUTAJ
Godziny otwarcia: TUTAJ
W sezonie, zwłaszcza w weekendy, tworzą się niestety straszliwe kolejki.
Niemniej jednak warto tu zajrzeć chociażby dla krótkiego spaceru wokół warowni. Wdrapawszy się na zamkowe wzgórze możemy obejść ruiny dookoła a oczom naszym ukazują się nie tylko zamkowe mury i wieże, ale leżące u podnóża Chęciny, pola i lasy.
Jak dojechać
Zamek leży 15km na południowy-zachód od Kielc. W pobliżu przebiega też łącząca Kraków i Warszawę S7 (zjazd Kielce Południe). Pod zamkiem jest kilka parkingów. My płaciliśmy 10zł/doba (brak biletów godzinnych)
W pobliżu warto odwiedzić:
– Kielce: 17km
– Góra Zelejowa: 4km
– Jaskinia Raj: 6km
– Góra Miedzianka: 10km
– Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni: 5,5km
– Zamek rycerski w Sobkowie: 13km
– Ruiny pałacu Tarłów: 19km
– Świętokrzyski Park Narodowy: ok. 45km
– Rezerwat Skałki Piekło: 55km
Inne atrakcje:
Wszystkie posty z województwa świętokrzyskiego znajdziesz tutaj: Świętokrzyskie – atrakcje regionu
Więcej o polskich zamkach i pałacach znajdziesz tutaj: Zamki i pałace w Polsce
Więcej o ciekawych miejscach w Polsce:
Podobał Ci się wpis? Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się nim ze znajomymi i zostaniesz moim stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie