Góry Pieprzowe

Pieprzówki

500 milionów lat temu, w czasach prekambryjskich z łupków i kwarcytów powstały najwyższe góry na Ziemi. Podatne na erozję zamieniły się do naszych czasów w ciemnoszare pagórki. A zlepki łupków przypominające pieprz dały wzgórzom nazwę. A może… Według legendy przed wiekami w okolicy mieszkali mnisi. Na opadających ku Wiśle zboczach uprawiali rośliny, których czarne nasiona były tak ostre, że po rozgryzieniu paliły żywym ogniem. I to właśnie od tych wydarzeń okolice nazywa się Górami Pieprzowymi.

“Pieprzówki” są najstarszymi górami w Polsce, ale słyną nie z wieku czy wysokości tylko z unikatowej przyrody. Obok siebie występuje tu roślinność charakterystyczna dla stepów i terenów podmokłych. Szczególnie cenne w Górach Pieprzowych są dzikie róże. Jest to największe rosarium dzikiej róży w Europie. W tym nietypowym mikroklimacie rośnie aż kilkanaście gatunków dzikich róż, z czego 2 występują tylko i wyłącznie tutaj. Miałam szczerą nadzieję zdążyć na kwitnienie. Niestety – w ostatnim dniu czerwca  (2019) mogłam nacieszyć oczy tylko świeżymi, niewybarwionymi jeszcze owocami.

Wędrując po „Pieprzówkach” oprócz geologii i roślinności podziwiamy widoki.

Panorama Wisły, panorama Sandomierza. Dla nich warto tu być.

Najlepsze widoki są z okolic Kamienia Łukawskiego, z Willi Dzika Róża. Można tam podjechać rowerem – od starówki są drogowskazy (ok. 4km. Najpierw zjeżdżamy do poziomu Wisły, potem wspinamy się). Chcąc pochodzić po górach trzeba wybrać pieszy szlak czerwony po Rezerwacie Gór Pieprzowych.

My wybraliśmy wersję rowerową 😊. (czerwiec 2019)

 

O innych atrakcjach Sandomierza przeczytasz tutaj: Sandomierz – renesansowe miasto

Więcej o renesansowych miastach południowo-wschodniej Polski przeczytasz tutaj: Renesansowe miasta

(czerwiec 2019)

Wszystkie posty z Małopolski znajdziesz tutaj: Małopolska– atrakcje regionu

Więcej o ciekawych miejscach w Polsce: POLSKA – ciekawe miejsca

 

Podobał Ci się wpis? Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się nim ze znajomymi i zostaniesz moim stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie 😊